tag:blogger.com,1999:blog-8614563491109574112.post8308488513605269398..comments2023-03-04T09:13:19.095+01:00Comments on Objectivism is war!: Mit zbyt mocnego frankaKel Thuzhttp://www.blogger.com/profile/15841173227850581332noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-8614563491109574112.post-67384004198157226092018-09-27T23:28:38.426+02:002018-09-27T23:28:38.426+02:00Jak dla mnie czyli dla osoby zajmującej się numizm...Jak dla mnie czyli dla osoby zajmującej się numizmatyką <a href="http://www.skarbnicakrajowa.pl/numizmatyka" rel="nofollow">http://www.skarbnicakrajowa.pl/numizmatyka</a> frank szwajcarski to po prostu kolejny okaz w mojej kolekcji. Oczywiście nie jest to nic nadzwyczajnego, jednak z punktu widzenia numizmatyki każdy banknot czy moneta to kolejne element zbioru. Dlatego zbieram również i aktualneTomasz Krawczykhttps://www.blogger.com/profile/13812154002858410192noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8614563491109574112.post-76781387773163491012018-09-27T23:27:00.512+02:002018-09-27T23:27:00.512+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Tomasz Krawczykhttps://www.blogger.com/profile/13812154002858410192noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8614563491109574112.post-48343699438159352322012-09-03T23:21:33.920+02:002012-09-03T23:21:33.920+02:00Ha! Po roku prawie trafiłem, ale skomentować muszę...Ha! Po roku prawie trafiłem, ale skomentować muszę. Zgadzam się, że drukowanie pustej waluty to głupota, ale to nie jest tak, że wzrost wartości własnego pieniądza nie jest problemem.<br /><br />Taki obrazek: Jest sobie Szwajcar, który żyje z przerabiania surowca S na produkt P. Jednostkę S kupuje za pożyczone, dla uproszczenia bez odsetek, 100 CHF (a dokładniej za 100 FRC - wymyślonej obcej Kleohttps://www.blogger.com/profile/04456434752113495654noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8614563491109574112.post-63104152940129105402011-09-12T23:52:23.354+02:002011-09-12T23:52:23.354+02:00Amen! Kelthuz, nie każdemu trzeba przypominać. Ale...Amen! Kelthuz, nie każdemu trzeba przypominać. Ale jakże nikłe znaczenie ma ta garstka ludzi, która w zaślepionym społeczeństwie potrafi myśleć odmiennie? Tacy ludzie nie mają lekko. Na każdymm kroku są poniżani, a jedynym argumentem motłochu jest ich liczebność. Mówią nam : "Przecież sześć i pół miliarda ludzi nie może się mylić". A przecież jednak się mylą...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12302384900428174999noreply@blogger.com